Nie jesteś jeszcze zalogowany! logowanie / rejestracja
Komisja Europejska zadeklarowała dalsze dążenie do upraszczania przepisów i usuwania barier, zwłaszcza wobec małych i średnich przedsiębiorstw. Obok istniejących już udogodnień takich jak m.in. faktury elektroniczne czy zwolnienia z niektórych obowiązków rachunkowych, KE planuje m.in. ujednolicenie deklaracji VAT, wprowadzenie jednolitego patentu europejskiego oraz opracowanie wspólnego kodeksu celnego. Komisja zamierza także lepiej wsłuchiwać się w głos społeczny, poważniej traktować oddolne inicjatywy ustawodawcze oraz odzew uzyskiwany z tzw. konsultacji społecznych.
… i polskim.
Ministerstwo Gospodarki proponuje wprowadzenie dwóch podatkowych ułatwień dla przedsiębiorców. Pierwsze ma polegać na ujednoliceniu momentu powstania obowiązku podatkowego w VAT i PIT (CIT) w przypadku przyjmowania zaliczek na poczet dostaw towarów i usług, które mają zostać wykonane w następnym okresie sprawozdawczym – obowiązek podatkowy ma powstawać dla obu podatków w dniu przyjęcia zaliczki, ale wyłącznie w odniesieniu do tych zaliczek, które muszą być ewidencjonowane w kasie fiskalnej. MG chce w ten sposób uwolnić podatników z uciążliwego obowiązku prowadzenia dwóch odrębnych ewidencji, jednej dla VAT, a drugiej dla PIT (CIT). Druga propozycja dotyczy zwolnienia z PIT dochodu z nieodpłatnego świadczenia jakim jest bezpłatne korzystanie przez pracownika z dojazdu do pracy.
W każdym obszarze działania człowieka, w pierwszej kolejności obowiązuje zasada zachowania bytu (zwłaszcza własnego). Administracja nie jest tutaj szczególnym wyjątkiem. Niby tyle się mówi o potrzebie deregulacji, niby nawet urzędnicy wszystkich szczebli mają tego świadomość, ale gdy pojawiają się konkrety to od razu widać, stojącą za nimi postawę psychologiczną: „coś tam zmienić, ale tak, żeby przypadkiem nie naruszyć zasadniczej struktury systemu”. Zmiany są przede wszystkich deklarowane, a w praktyce dotyczą kwestii drobnych, peryferyjnych, bez większego w gruncie rzeczy znaczenia. Zaznaczyć wypada, że propozycje KE z pewnością dotykają spraw istotnych, zobaczymy jednak na ile te deklaracje zostaną faktycznie wdrożone.
