Wypłata przez podmiot polski podmiotowi zagranicznemu dywidend, należności licencyjnych czy odsetek, a także wynagrodzenia za tzw. usługi niematerialne (w tym zwłaszcza wszelkie formy doradztwa, analiz marketingowych czy zarządczych) wiąże się z obowiązkiem pobrania tzw. „podatku u źródła”, czyli podatku dotyczącego dochodu spółki zagranicznej, ale pobieranego przez spółkę polską. W myśl polskich ustaw o podatku dochodowym (PIT, CIT) stawka tego podatku wynosi, w zależności od przypadku, 10, 19 lub 20% (w większości przypadków – 20%). Jeśli jednak, z państwem siedziby podatnika, Polska posiada umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania, wówczas postanowienia tej umowy mają pierwszeństwo przed przepisami ustawy, a jednocześnie z rzeczonych umów prawie zawsze wynikają stawki podatku u źródła w wysokości niższej niż 20% (zwykle jest to od 5% do 15%). Aby, jednak, móc skorzystać z obniżonej stawki, tj. aby polski podmiot wypłacający mógł, nie narażając się na kłopoty z fiskusem, pobrać podatek wg stawki niższej niż wynika z polskiej ustawy, musi posiadać tzw. certyfikat rezydencji podmiotu, któremu należność jest wypłacana. Dokument ten musi być wystawiony przez właściwą dla zagranicznego podmiotu władzę podatkową i stwierdzać, że ten podmiot ma siedzibę w tym kraju, dla celów podatku dochodowego. Zamiast „dla celów podatku dochodowego” dopuszczalne jest też sformułowanie „w rozumieniu umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania…” lub „podlega nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu”, przy czym ten ostatni przypadek jest bardzo rzadko spotykany.
Najczęściej spotykane błędy związane z certyfikatami:
- Zamiast certyfikatu rezydencji zagr. podmiot przysyła wyciąg z rejestru lub fragment umowy spółki zawierający adres,
- Zamiast dokumenty wystawionego przez US, zagr. podmiot przesyła zaświadczenie od notariusza, prawnika lub biura księgowego,
- Zamiast certyfikatu podatnik przysyła zaświadczenie o rejestracji do VATu, takie nieprawidłowości należy uznać za kwalifikowane, tzn. taki dokument w ogóle nie jest certyfikatem rezydencji, posiadanie takowego dokumenty jest równoznaczne z nieposiadaniem CR w ogóle.
W praktyce trwają też nieustające spory i niekończące się interpretacje ta temat tego, jak długo ważny jest CR, w którym momencie trzeba go posiadać i co dokładnie powinien zawierać. Nie wchodząc w tym miejscu w polemiki chcę zaznaczyć, że z pewnością żadnych kontrowersji nie wzbudzi sytuacja, w której:
- Polski podmiot będzie posiadał CR zagr. podmiotu w dniu dokonywania na jego rzecz wypłaty należnych mu środków/wynagrodzeń,
- CR będzie wystawiony przez US zagr. podatnika, będzie wyraźnie wskazywał, że podatnik ten ma siedzibę w danym kraju w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym (w rozumieniu umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania), będzie wyraźnie wskazywał jakich lat podatkowych zaświadczenie dotyczy lub do kiedy jest ważne.